Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/szycie.wroclaw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra13/ftp/szycie.wroclaw.pl/paka.php on line 5
- To tylko ja. - Zuzanna otworzyła drzwi. - Przyniosłam ci małe

- To tylko ja. - Zuzanna otworzyła drzwi. - Przyniosłam ci małe

  • Sławek

- To tylko ja. - Zuzanna otworzyła drzwi. - Przyniosłam ci małe

08 March 2021 by Sławek

co nieco. Chyba nie masz nic przeciwko temu? Imogen leżała na łóżku wciąż w tej samej koszulce z Astrid. Ufarbowane na czarno krótkie włosy sterczały na wszystkie strony, odcinając się od bladej twarzy. - Zimno tu. - Zuzanna postawiła tacę na łóżku. - Może chcesz szlafrok albo sweter? - Nie, dziękuję. - Dasz radę coś zjeść? - Jasne. - Dziewczyna wzruszyła ramionami. - Nie jestem chora. Zuzanna usiadła w nogach łóżka. - I tak trzymać. Nastolatka westchnęła i bez specjalnego zainteresowania przysunęła sobie tacę. Nadgryzła połówkę grzanki. - Flic dzwoniła do szpitala. Babcia wyraźnie lepiej się już czuje. Twoje siostry pojechały ją odwiedzić. - Zuzanna się uśmiechnęła. - Chloe niechciała dłużej czekać. Ostatnio bardzo wydoroślała, prawda? - Uhm. Zuzanna spojrzała na podłogę. Poza dodatkowym łóżkiem wszystko wyglądało normalnie: porozrzucane rzeczy - buty, skarpetki, powieść o Bridget Jones, buteleczka czarnej emalii (chociaż Imogen nie miała pomalowanych paznokci ani u rąk, ani u nóg), otwarta puszka coli, dżinsy... Z obrzydzeniem przypomniała sobie, co leżało ukryte pod podłogą. - Zastanawiałam się - zaczęła - czy nie masz ochoty pogadać. - O czym? - Nie wiem. Tak ogólnie. - Zuzanna ostrożnie brnęła naprzód. - Tyle się wydarzyło, tak wiele przeszłaś... Imogen odłożyła grzankę. - Nie chcę rozmawiać. Niczego innego Zuzanna nie oczekiwała. - Wiem, że nie chciałaś zeznawać na policji, i rozumiem, dlaczego. Ale mnie to chyba nie dotyczy? - Dlaczego? - Bo dotąd mogłaś ze mną rozmawiać. Zawsze byłyśmy w dobrych stosunkach, przynajmniej wydawało mi się, że tak uważasz. I chyba powinnaś już wiedzieć, że wszystko, co mi powiesz, pozostanie między nami, jeśli tego zechcesz. - To akurat wiem. Ale i tak nie chcę rozmawiać. 305 Terapeutka przełknęła rozczarowanie i spróbowała wysunąć inną propozycję: - Więc może skończysz jedzenie, ubierzesz się i pojedziesz ze mną do szpitala? - Raczej nie. - Imogen poczuła, że dolna warga zaczyna jej drżeć. Nie chciała się rozpłakać. Nie teraz, nie przy Zuzannie. - Nie dam rady, rozumiesz? Nigdzie nie chcę jechać, a już na pewno nie tam. - Oczy napełniły jej się łzami, a dłonie zacisnęły w pięści. - Nie chcę widzieć Groosi w tym stanie, nie po tym, jak... - Rozumiem. - Zuzanna wstała. Jej wzrok mimo woli powędrował pod ścianę, gdzie tamtego okropnego dnia podwinęła dywan. - Co jest? - spytała Imogen. - Nic.

Posted in: Bez kategorii Tagged: ewa gorzelak, ewa gorzelak, big brother frytka i ken,

Najczęściej czytane:

* * *

Lecznica doktora Korowina leżała w najpiękniejszym miejscu wyspy Kanaan, na płaskim, lesistym wzgórzu, wznoszącym się na północ od miasteczka. Lagrange’a już na początku zdziwił brak jakichkolwiek płotów i bram. Dróżka, wyłożona przyjemną dla oka ... [Read more...]

przez ciekawskimi spojrzeniami kolekcję

oleodruków i kopersztychów na ścianach. Półnagie dziewice wypinają na nich puszyste biusty, by kozackim pikom łatwiej się było ... [Read more...]

o psychologa. ...

Sanders wysłał paru policjantów do domu tego drania, ale wtedy właśnie doszło do strzelaniny u Vander Zandenów. Dotarli do wozu patrolowego Luke’a. Quincy rzucił torby na podłogę i wsiadł do środka. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 szycie.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste